27 stycznia nakładem Fonoradar ukaże się druga płyta Titanic Sea Moon, zatytułowana „Titanic Sea Moon”. Album trwa 78 minut i zawiera 9 utworów. Być może nie powie to zbyt wiele o samej muzyce, ale najkrótszy utwór na płycie trwa 3:47 [„OM(nie się mnie martw)”, można go posłuchać niżej], a najdłuższy 15:58. Zespół dalej działa na polu hipnotycznego postrocka, tym razem nieco głębiej nurkując w psychodelię. Zachowując transową rytmikę o krautrockowej proweniencji, muzyka Titanic Sea Moon nabrała większej przestrzeni, otulona pogłosami i drone’ami. W nowych kompozycjach cały czas tli się podskórne napięcie, co jest w dużej mierze zasługą przemyślanego, dopracowanego brzmienia.
Płyta będzie także dostępna na podwójnym winylu, ale ze względu na obecną sytuację w tłoczniach nie jesteśmy w stanie powiedzieć kiedy – na dzień dzisiejszy w miarę realną datą wydaje się być wczesna jesień 2022, czas oczekiwania warto więc sobie umilić odtwarzając ten wspaniały album z płyty CD właśnie.
Płyta nagrana została w składzie Piotr Sulik (gitara. wokal), Rafał Szymański (bass) i Dariusz Dudziński (perkusja), z gościnnym udziałem Pawła Nałyśnika (saksofon tenorowy) i Małgorzaty Florczak (akordeon). Piękną okładkę namalował Wojciech Stefaniec. „Titanic Sea Moon” została nagrana i zmiksowana w Warszawskim HAGAL Studio.